Chusta na szydełku „zielono mi”
Oszalałam na punkcie szydełka… Nie dziergałam na nim dwie dekady, ale w sklepie z pasmanterią kupiłam kolorową bawełnę i się zaczęło… Przypomniałam sobie instrukcje Babci jak zrobić chustę i wpadłam w trans. Dosłownie kończyłam jedną robótkę i zaczynałam następną aż doprowadziło mnie to do kontuzji ręki 🙁
Tę bawełnianą chustę wydziergałam w kilka dni. Najważniejsze są tu kolory: klasyczny zielony, jaśniejszy groszkowy, turkusowy i miętowy. Wy oczywiście możecie zestawić swoje ulubione barwy. Producent, firma Schachenmayr, ma ich w ofercie chyba z setkę. Niestety 😉
MATERIAŁY
Do wykonania podobnej chusty potrzeba około 6 motków bawełny o wadze 50 g każdy. Ja użyłam: po jednym motku zieleni i groszku i po dwa motki turkusu i mięty. Do tego szydełko numer 3,5.
WYKONANIE
Zaczynamy od zrobienia łańcuszka składającego się z 25 oczek i zamykamy go w kółko.
Odwracamy robótkę i robimy łańcuszek z 4 oczek, następnie pierwszą kępkę 3 słupków, 2 oczka łańcuszka (jako „mostek”), drugą kępkę 3 słupków, 2 oczka łańcuszka, trzecią kępkę 3 słupków, 2 oczka łańcuszka, czwartą kępkę 3 słupków i na końcu tego rządka 2 oczka łańcuszka i słupek.
Odwracamy robótkę i robimy 4 oczka łańcuszka, a następnie kępkę słupków i mostek i kępkę słupków i mostek itd. Na końcu rządka znów robimy jeden słupek, odwracamy robótkę i robimy i 4 oczka łańcuszka, które zaczynają nowy rządek/poziom.
W tym (trzecim) rządku po zrobieniu trzech kępek słupków robimy mostek z czterech oczek łańcuszka (zamiast dwóch) i dalej kolejne kępki i mostki. Ta większa przestrzeń na środku będzie środkiem naszej chusty.
W kolejnym rządku (czwartym) robimy kępki słupków tak jak w rządkach poniżej tylko na dużym mostku robimy dwie kępki słupków, a dokładnie: jedną kępkę słupków, mostek z 4 oczek łańcuszka i znów jedną kępkę słupków (w tym miejscu nasze kępki będą rozchodziły się na dwa boki).
Pracujemy dalej. Z każdym rządkiem nasza chusta poszerza się dzięki podwójnej kępce słupków na środku i dodatkowym kępkom, które powstają po bokach chusty.
Ja po ośmiu rzędach słupków miętowych zmieniłam nitkę na kolor zielony i zrobiłam nią 4 rzędy. Potem zmieniłam na turkus (8 rzędów), na groszek (4 rzędy), znów na miętowy (8 rzędów), zielony, (4 rzędy), turkus (8 rzędów), groszek (4 rzędy) i znów na miętowy (7 rzędów). Ósmy rząd zrobiłam w postaci fali jako ozdobne wykończenie chusty (na każdym mostku robię: 1 półsłupek, 3 słupki, 1 półsłupek).
WYKOŃCZENIE
Obrobiłam chustkę dookoła miętową nitką. Zrobiłam to dosyć ściśle – na każdym mostku są po 4 półsłupki. Łańcuszek-kółko, od którego zaczęłam robótkę obrobiłam razem z „mostkami”.
Na koniec skracam wszystkie niepotrzebne nitki i „gubię” je (ukrywam) w robótce szydełkiem.
I proszę: chusta gotowa! Miłego szydełkowania!
