Mam w głowie taki obrazek: w malutkiej kuchence ja i moje dwie siostry stoimy wkoło stolnicy. Gadamy, śmiejemy się i lepimy pierogi. Pomiędzy nami krąży mama zawiadująca całą produkcją: dorabia ciasta, wrzuca kolejną porcję gotowych pierogów na bulgoczący wrzątek, a od czasu do czasu rzuca w naszą stronę uwagi techniczne, na przykład takie: musicie lepiej sklejać brzegi, bo rozłażą się w gotowaniu.
Cztery kobiety do jednej potrawy – może dlatego pierogi zawsze jawiły mi się jako pracochłonne danie. Po latach uważam, że wcale takie być nie musi. Ja dzielę pracę na dwa etapy – w pierwszym szykuję nadzienie (np. rano), a za ciasto i lepienie zabieram się po południu. I zawsze zapraszam do pomocy moje dzieci, by kiedyś mogły powspominać, jak razem z mamą gotowały pierogi.
CIASTO NA PIEROGI – SKŁADNIKI NA OKOŁO 50 SZTUK
– kubek gorącej wody (250 g)
– 25 g masła
– pół kilo mąki
– płaska łyżeczka soli
– trochę mąki do pospania stolnicy.
CIASTO NA PIEROGI – WYKONANIE
Ciasto można wyrobić w maszynie (melakser z nożami) lub zagnieść rękami. Ja zaczynam od zagotowania wody w czajniku. Do kubka z gorącą wodą wrzucam kawałek masła, a gdy się roztopi wlewam do miski z mąką i solą. Składniki mieszam widelcem, następnie zagniatam ciasto dłońmi aż będzie jednolite.
Jaka powinna być właściwa konsystencja ciasta? Ciasto nie może być zbyt zbite (będzie się trudno rozwałkowywać, a pierogi wyjdą twarde). Jeśli więc dopiero zaczynacie swoją przygodę z pierogami lepiej nie wsypywać do miski od razu całej mąki tylko dodawać jej po trochu w trakcie zagniatania ciasta aż osiągnie ono konsystencję miękkiej plasteliny.
Ciasto rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy na grubość ok 3-4 mm i wycinamy szklanką kółka. Do kółek wkładamy przygotowane wcześniej nadzienie. Pierogi wrzucamy na gotującą się, osoloną wodę. Czekamy aż wypłyną na powierzchnię i od tego momentu gotujemy je przez 4 minuty. Wyławiamy łyżką cedzakową na talerz. To z czym je podamy zależy od nadzienia. Najczęstszy dodatek: kwaśna śmietana.
PIEROGI RUSKIE – NADZIENIE
– 250 g białego sera
– 3-4 ziemniaki (na oko taka sama objętość jak sera)
– 1 duża cebula
– olej do smażenia
– sól i pieprz do smaku.
Ziemniaki obrać i ugotować. Zmiażdżyć na gładką masę.
Cebulkę pokroić w kostkę i podsmażyć na złoto na oleju. Dodać do ziemniaków. Dodać rozdrobniony biały ser. Wymieszać. Doprawić solą i pierzem.
PIEROGI Z KASZĄ GRYCZANĄ I BIAŁYM SEREM – NADZIENIE
– 250 g twarogu
– 100 g kaszy gryczanej
– sól i pieprz do smaku.
Kaszę ugotować, dodać rozdrobniony widelcem twaróg, doprawić solą i pieprzem.
PIEROGI Z KAPUSTĄ I PIECZARKAMI – NADZIENIE
– 300 g kiszonej kapusty
– 6 pieczarek
– 1 duża cebula
– olej do smażenia
Kapustę kiszoną zalać wodą, pogotować około 30 minut. W tym czasie pokroić w kostkę cebulę i pieczarki i usmażyć na oleju. Kapustę odsączyć z wody, wystudzić, posiekać nożem, połączyć z cebulą i pieczarkami. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
PIEROGI Z JAGODAMI – NADZIENIE
– kilka garści jagód
– łyżeczka cukru.
Jagody umyć, wymieszać z cukrem.
Na koniec zdjęcie talerza (pustego) po pierogach z jagodami. Ależ to jest pycha!
Smacznego!